wrześniowe. artyterroryzm
czasem muszę rzucić liryczną kurwą
to lepsze niż rzucanie granatem lepsze niż
wrześniowe zamachy
wolę zamachnąć się na jakiś wiersz
urżnąć mu co trzeba i gdzie trzeba
targnąć się na kilka metafor
zrobić spustoszenie w krajobrazie literackim
czasem mam ochotę niszczyć światy
wtedy sięgam po środki ostateczne
ostatecznie stylistyczne
stylistycznie ostateczne
głowy wieżowce ludzi