Niedziela pracowita i artystyczna. Powstała okładka do mojego nowego tomiku poezji. Mam w sercu zachwyt. I liczę na to, że Wy też to poczujecie. Ten feeling słów i obrazów.
Póki co nie przedstawię Wam okładki, bo treść książki jeszcze nie do końca gotowa (tak, i tak bywa, że powstają w tej kolejności - a czemu nie, jeśli jest pomysł?). Okładki to dla mnie ważna część jakiekolwiek, nie tylko mojej, książki. To pierwsze zetknięcie, pierwsze zauroczenie lub odrzucenie. Czasem mylne. Ale dość istotne, bo w dużej mierze jesteśmy wzrokowcami i lubimy patrzeć 😉
Wszelkie niespodzianki dotyczące nowego tomiku wierszy będę zdradzał po kolei, w tej kolejności, w jakiej sam je odkrywałem. Tymczasem miłego dnia i tygodnia
bo w sobotę pojawił się nowy odcinek na IGTV, a w zapasie mam kolejny. Buziaki, wracam do pracy 😊
Komentarze
Prześlij komentarz